2 marca 2021 r. otrzymałem zamówienie z diecezji tarnowskiej na grafikę cyfrową i projekt oficjalnego portretu beatyfikacyjnego błogosławionej Karoliny Kózkówny. Kilkumiesięczna praca została wykonana na podstawie jedynego, archiwalnego zdjęcia oraz wg opisów biograficznych. Współpracę oraz konsultację wyglądu postaci i rekwizytów zapewniał postulator procesu kanonizacyjnego ks. Łukasz Niepsuj i Muzeum Etnograficzne w Tarnowie. Jedynym wzorcem graficznym, jakim dysponowałem, było zdjęcie 14-letniej Karoliny nieznanego autora.Zdjęcie nie nadawało się do jakichkolwiek powiększeń ani do żadnych operacji graficznych. Pozwalało jednak na ogólną orientację w rysach twarzy oraz podpowiadało ubiór postaci. Nowy wizerunek miał przedstawiać dziewczynę 16-letnią. Z opisów biograficznych i opowiadań miejscowej ludności wynikało, że bł. Karolina była bardzo wysoką dziewczyną, o mocno rudych włosach czesanych w gruby warkocz i lekko piegowatej twarzy. W obrazie chciałem połączyć ponure, poranne tło jesiennego lasu z delikatnością i czystością oblicza błogosławionej emanującej wiarą i nadzieją. Jednocześnie chciałem lekkością i delikatnością postaci nawiązać do istniejącego obrazu beatyfikacyjnego bł. Karoliny namalowanego w 1987 roku przez prof. Stanisława Jakubczyka. Wierzę, że ujednolicony wizerunek błogosławionej w druku i w sieci będzie popularyzować kult przyszłej świętej. Bł. Karolina jest patronką Ruchu Czystych Serc, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, diecezji rzeszowskiej, osób molestowanych oraz rekolekcjonistów. To co się działo w dzieciństwie małej Karoliny i w jej miejscu urodzenia wsi Wał-Ruda, położonej na styku granic trzech zaborów, przekracza wszelkie wyobrażenie. Warto zapoznać się z tą historią.
Poważne zamówienie na portret bł. Stefana Wyszyńskiego do kaplicy, a w przyszłości do kościoła pod wezwaniem błogosławionego w Skórzewie otrzymałem od proboszcza ks. Marka Niemira. Obraz miał być namalowany na płótnie o wymiarach Cudownego Obrazu Jasnogórskiego 82×122 cm. Portret w technice akrylowej został namalowany w dwa miesiące. Najpierw utworzyłem, a potem wydrukowałem w skali 1:1 roboczy projekt cyfrowy, czyli montaż postaci z wykorzystaniem wielu fragmentów oficjalnych zdjęć. Już na etapie projektu ustawienie postaci i elementy ubioru były konsultowane z Arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, Metropolitą Poznańskim oraz z innymi osobami duchownymi. Najważniejszy w obrazie miał być gest błogosławieństwa oraz dyskretny uśmiech Prymasa. Po przeniesieniu rysunku gotowej postaci na płótno rozpocząłem malowanie obrazu „od ogółu do szczegółu”. Był to także czas studiowania biografii i intelektualnego dorobku tego wspaniałego człowieka. Wierzę, że bł. Stefan Wyszyński będzie przez ten wizerunek obecny najpierw w tymczasowej kaplicy, a wkrótce w powstającym kościele bł. Stefana Wyszyńskiego oraz w sercach całej wspólnoty parafialnej. Obraz został zaprezentowany i poświęcony podczas uroczystości beatyfikacyjnych 12 września 2021 r. w kościele parafialnym św. Marcina i św. Wincentego męczennika w Skórzewie. Jedyna kopia cyfrowa obrazu w skali 1:1 znajduje się w Zakonie Wizytek, Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie.
Od Franciszkańskiego Brata otrzymałem zamówienie na głęboki teologicznie obraz św. Franciszka. Tematem głównym jest Miłość Eucharystyczna św. Franciszka. Źródłem inspiracji natomiast piękny Krucyfiks prawdopodobnie autorstwa miejscowego malarza Margaritone z XIII w. wiszący w prezbiterium bazyliki św. Franciszka w Arezzo w Toskanii. Krucyfiks wiszący przed słynną Historią Krzyża Świętego autorstwa Piero della Francesco jest także pełen symboliki. W najniższej części przedstawiony jest św. Franciszek przytulający w uniżonej postawie stopę Chrystusa na Krzyżu. Święty pije oczyszczającą Krew Chrystusa bezpośrednio z ran jak z kielicha. Dalej, spływająca z Ciała i Krzyża Krew, przepływa przez stygmaty świętego i spływa w głąb Golgoty. Tam oczyszcza pra-winę Adama oraz dokonuje zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. O tak przedstawioną Miłość Eucharystyczną chodziło w obrazie. Samo projektowanie obrazu trwało niemal dwa miesiące, gdyż nie chodziło o dosłowne przeniesienie motywu. Wykonałem zatem wiele zdjęć zakonników w podobnej postawie. Chciałem całą scenę pokazać realistycznie i w mocnej perspektywie, dosłownie spod Krzyża. Po wielu konsultacjach prace projektowe wróciły do punktu wyjścia i powstał obraz maksymalnie zbliżony do oryginału sprzed niemal 700. lat. Scena została jednak osadzona na nowym tle, kolorystycznie dopasowanym do drewnianego wyposażenia kościoła klasztornego św. Walentego w Osiecznej. Cieszę się, że św. Franciszek w tym obrazie będzie tak blisko cudownego obrazu Matki Bożej Bolesnej (Osieckiej).
Od roku 2002 regularnie publikuję artykuły na temat techniki airbrush. Materiały publikowane są przez wydawnictwo Lakiernik, Nowoczesny Warsztat oraz inne wydawnictwa o charakterze motoryzacyjnym. Artykuły podzieliłem na główne, dwie części; „Publikacje o technice airbrush” zawierające porady techniczne dla początkujących, od budowy aerografu, do sposobów wykonywania efektownych ćwiczeń z aerografem. Oraz druga część >> „Publikacje o wykonanych pracach” zawierające dokumentację fotograficzną malarstwa aerografem z opisem krok po kroku. Pomysł ten powstał z mojej skłonności do dokumentowania i archiwizowania przebiegu prac. Drugim powodem był zamiar wydania pierwszego, polskiego podręcznika o technice airbrush, który ciągle jest w opracowaniu i czeka na wydawcę. Zapraszam do lektury oraz na indywidualne lub grupowe szkolenia >> nauka malowania aerografem