Gdy grafiki były ukończone i zatwierdzone, trzeba było je wydrukować i opracować system montażu. Z uwagi na krótkotrwałą ekspozycję powstał pomysł, aby konstrukcje wykonać z drewna. Jednak koncepcję zmieniono na konstrukcje stalowe. Jeden komplet wyeksponowano po bokach sceny-ołtarza, a drugi przy wejściu na lotnisko. Z uwagi na mocne oświetlenie wieczorne, banery zostały wydrukowane na nieprześwitującym, powlekanym banerze typu blockout o gramaturze 600g. Banery były matowe, aby nie odbijały światła reflektorów. Montaż banerów z konstrukcjami na lotnisku Kruszyn trwał dwa dni. Po zakończeniu akcji Polska pod Krzyżem, cała praca została przekazana archidiecezji włocławskiej.